Nie do końca tak miała wyglądać ta Wishlist. Miało to być raczej coś w rodzaju "kalendarza", w którym na każdy miesiąc przypadałaby inna książka do przeczytania. Ostatecznie jednak forma nieco się zmieniła i wyszły z tego moje książkowo-zakupowe plany na ten rok (czy raczej ich stan na dzisiejszy dzień, bo coś tak przeczuwam, że ta dość krótka jak na mola książkowego lista, będzie się w ciągu najbliższych miesięcy powiększać) :)
Nie ględząc dłużej (poględze sobie na koniec :p), przechodzę do rzeczy. Panie i Panowie, poznajcie szlachetne pozycje z mojej listy!
1. John Green - GWIAZD NASZYCH WINA
Będzie to zapewne mój pierwszy nowy nabytek, zaraz po spełnieniu obietnicy, że "zanim zacznę kupować nowe książki, przeczytam to, co mam już na półce" (liczy się tylko półka w akademiku :p).
Premiera ekranizacji już całkiem niedługo, więc chyba powinnam się streszczać :D
Szkoda tylko, że nasza polska okładka nie jest tak świetna, jak oryginalna
2.Suzanne Collins - W PIERŚCIENIU OGNIA
"Igrzyska..." bardzo mi się podobały, więc naturalnie chciałabym mieć na półce całą trylogię. Ten mały plan pewnie kiedyś się zrealizuje, ale przypuszczam, że do celu dojdę raczej małymi kroczkami i zamiast kupować pakiet trzech (co się w sumie bardziej opłaca, ale ja jestem raczej z tych dziwnych i czasem niezbyt logicznych ludzi :P), kupię wszystkie pojedynczo :P
3. Suzanne Collins - KOSOGŁOS
Jak wyżej. Jego kolej pewnie nadejdzie tuż po "W pierścieniu ognia", ale ze mną nigdy nic nie wiadomo. Mam nadzieję, że przed premierą ekranizacji zdążę z poznaniem zakończenia historii Katniss i jej skromnej rewolucji :)
4.Sara Shepard - PRETTY LITTLE LIARS. KŁAMCZUCHY
Jestem na bieżąco z serialem, więc myślę, że miło by było znać również książki :) Miałam je bezczelnie porwać z biblioteki na zeszłe Boże Narodzenie, ale jakoś tak nie wyszło i inne książki wówczas grały pierwsze skrzypce.
Postanowiłam więc w tym roku sprawić sobie całą serię. Jeśli spodoba mi się pierwszy tom, naturalnie :)
5.Philippa Gregory - WIECZNA KSIĘŻNICZKA
Cykl tudorowski musi być dokończony. A na "Wieczną księżniczkę" mam szczególną chrapkę. Jestem bardzo ciekawa losów Katarzyny Aragońskiej, której jakoś udało się zyskać moją sympatię.
Co prawda trochę tak nieładnie zaczynać cykl od środka, ale ponieważ są to książki historyczne, myślę, że kolejność nie ma aż takiego znaczenia, jak w innych seriach.
I to wcale nie jest moje usprawiedliwianie się, że "Wieczna księżniczka" będzie czwartą przeze mnie przeczytaną powieścią cyklu tudorowskiego :)
6.Mira Grant - PRZEGLĄD KOŃCA ŚWIATA. FEED
Na tej liście umieszczam tylko Feed, ponieważ nie wiem, czy książka mi się spodoba. Zbiera pozytywne recenzje, tematyka jest bardzo ciekawa, z zombiakami zbyt wielu bliższych spotkań nie miałam... Kusi, kusi. Zobaczymy, czy podoła oczekiwaniom.
7.Manel Loureiro - APOKALIPSA Z. POCZĄTEK KOŃCA
Ta ksiażka kusi mnie jeszcze bardziej niż Feed. Najchętniej kupiłabym wszystkie trzy tomy tak bez głębszego wnikania czy warto. Rozsądna część mojej duszy podpowiada jednak, że powinnam zwolnić, uspokoić się i przeczytać najpierw pierwszy tom tej zombiakowej trylogii. Jeśli mi się spodoba, będę mogła z czystym sumieniem przygarnąć jej siostry :)
8.Marissa Meyer - SAGA KSIĘŻYCOWA. CINDER
Do włączenia tej książki na tegoroczną zakupową listę zmobilizowało mnie wyzwanie Black :) I tak miałam w planach przeczytać Sagę Księżycową, ale dzięki temu zacznę ją szybciej niż przypuszczałam :)
9.Robert Galbraith - WOŁANIE KUKUŁKI
Książka, do której zachęciła mnie przyjaciółka :)
Mam nadzieję, że gdy będę ją przygarniać, uda mi się jeszcze trafić na tak okazyjną cenę, jak swego czasu w Biedronce
10.Federico Moccia - TYLKO CIEBIE CHCĘ
Zaczęło się od "Trzy metry nad niebem", które przeczytałam całkiem niedawno. Pomyślałam więc, że skoro mi się podobało, warto mieć u siebie na półce kontynuację.
Trochę się jej obawiam, bo w zasadzie zakończenie "Trzech metrów..." mi się podobało i jak dla mnie mogłoby zostać, jakie jest, ale może pan Moccia mnie i tym razem nie rozczaruje :)
To by było na tyle - dla tej listy. W końcu powinno też coś zostać, gdybym chciała zrobić następną, prawda? :)
Na początku marca miało się u mnie pojawić tradycyjne podsumowanie miesiąca, ale... Trochę nie wyszło. Zjadła mnie sesja i wymagające praktyki. W sumie nie zapowiada się wcale, że następne miesiące będą lepsze, wręcz przeciwne... Wciąż mam jednak nadzieję, że uda się wygospodarować chociaż chwilę na czytanie i odpoczynek.
xoxo
2 i 3 też baardzo chcę :). 1,4,6,10 czytałam i mogę z czystym sercem polecić, zwłaszcza podobało mi się "Gwiazd naszych wina" i "Feed" :))
OdpowiedzUsuńKilka z nich pokrywa się z moimi :)
OdpowiedzUsuńWiesz, mam na sprzedaż Igrzyska, gdybyś chciała - oczywiście taniej niż w sklepie, a przy okazji w nienaruszonym stanie :)
Napisałam do Ciebie maila w sprawie "Igrzysk..." - tam masz więcej info ;)
Usuń1, 2, 3, 5 i 8 - koniecznie! Ty już znasz moje zdanie na ich temat. :D
OdpowiedzUsuńSama chciałabym zakpić "Feed", bo dużo się naczytałam o tej książce, jak i serii, ale jak na razie na zakupy książkowe nie zapowiada się w najbliższym czasie... :c
GNW musisz koniecznie przeczytać!! Też mam nadzieję, że przed ekranizacją zdążę przeczytać Kosogłosa. PLL porywam systematycznie z biblioteki, ale własne egzemplarze chciałabym bardzo, oj bardzo! 5, 8, 10 też chętnie zobaczyłabym u siebie.:)
OdpowiedzUsuńBardzo ambitny plan :)
OdpowiedzUsuńHej, bardzo miło tu u Ciebie :))
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z taką listą. Z tych propozycji czytałam tylko "W pierścieniu ognia". Jednak nie posiadam jej na własność, więc chętnie sprezentowałabym sobie całą trylogię :) Do tego również "Gwiazd naszych wina"- ze względu na pozytywne opinie i premierę filmu ;))
"Wołanie kukułki" i mnie kusi.
OdpowiedzUsuń