Z łatwością potrafi wywołać uśmiech na mojej twarzy i stan małej (lub większej euforii), a do tego najchętniej wypożyczyłabym od razu prawie połowę zbiorów.
Ostatnia wizyta w tejże Bibliotece zakończyła się zdobyciem takich oto "jeńców"
Idąc od góry:
Czyli pora na kontynuowanie czytania "Pieśni Lodu i Ognia". Teraz, mam nadzieję, już do końca serii pozostanę przy książkowej wersji. [PRZECZYTANA]
Jak uczta, to od razu cała :D Spodziewajcie się w najbliższym czasie mnóstwa "Gry o tron" na moim blogu, bo mam zaległe recenzje dwóch wcześniejszych części. [PRZECZYTANA]
Ta skromniutka książczyzna akurat wkradła się tutaj podstępem - jest moja :D Chciałam przeczytać tę serię już od dawna i to jest właśnie pierwszy krok. Przyznam się, że troszeczkę zawaliłam, bo recenzja miała być w zeszłym tygodniu. [PRZECZYTANA]
Nawet nie pamiętam, czy miałam zaplanowaną tę książkę. Pojawiła się u mnie pod wpływem impulsu. Mam nadzieję, że miło spędzimy razem czas :)
Historia zakochanego zombie to był dla mnie dość intrygujący temat. Jak na razie jest dobrze. I zabawnie :) [TERAZ CZYTAM]
Wiele się spodziewałam po wersji filmowej i prawdę powiedziawszy była nieco rozczarowująca. Zobaczymy, jak będzie z książką.
Czaiłam się na GONE, czaiłam, aż się zaczaiłam :) Mam nadzieję, że będzie wciągająca
Taka mała podróż w przyszłość :)
Pierwszy tom serii, którą miałam w planach. Szczerze powiedziawszy, średnio wiem, czego się spodziewać
Uwielbiam książki historyczne, a że pan Gortner pokazał mi się już z bardzo dobrej strony przy "Sekrecie Tudorów", postanowiłam zapoznać się z innymi jego książkami. A Królowa akurat się nawinęła :)
To by było na tyle, jeśli chodzi o dzisiejszy stosik.
Have a nice spring i niech Wasze stosy nigdy się nie kończą!
Piękny stos! Same powieści, które mam w planach, więc tym bardziej czekam na Twoje recenzje. :D
OdpowiedzUsuńOj, wiele z Twoich książek chciałabym mieć u siebie albo przynajmniej przeczytane :3 Upadające królestwa, Martin, Dziewczyna w czerwinej pelerynie... ostatnio mam mało czasu na czytanie...
OdpowiedzUsuńŚwietne książki dorwałaś, ale moje oczy zaczeły się niemal lśnić, gdy zobaczyłam 2312 - czytałabym ;)
OdpowiedzUsuńOj pokaźne pokaźne! :)
OdpowiedzUsuńTakie skarby z biblioteki? U mnie są tylko tanie romanse i słabe kryminały... Dlatego zostawiam fortunę w księgarniach :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że zaszalałaś.;) Dziewczynę w czerwonej pelerynie i Ciepłe ciała bym podkradła. Przyjemnego czytania Ci życzę!:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury życzę! :)
OdpowiedzUsuńPokaźne te Twoje zdobycze! Miłego czytania! :)
OdpowiedzUsuńubolewam, że ja już nie mam tyle czasu na czytanie co kiedyś :(
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa "Ciepłych ciał". Widziałam film i jakoś nie mam serca do tego typu lektury ale ciekawi mnie jakie będą twoje wrażenia.
OdpowiedzUsuń