poniedziałek, 9 lutego 2015

BBC Sherlock Book TAG


Hello Everyone!
Dzisiaj w ten bardzo śnieżny, biały, lutowy wieczór, mam dla Was kolejny TAG, którego autorką jest tradycyjnie niezrównana w wymyślaniu kolejnych tagów i książkowych zabaw Martha

Tym razem książkowa zabawa powiązana jest z serialem "Sherlock" emitowanym przez telewizję BBC, który znają już chyba wszyscy - albo przynajmniej o nim słyszeli. 

No to do dzieła!





1.Sherlock Holmes/Benedict Cumberbatch - bohater/autor nie bardzo lubiany przez innych, jednak kochany przez ciebie


Ponieważ łatwiej jest wskazać bohatera/autora, który przez innych jest lubiany, a mnie nie do końca przekonuje, postanowiłam pójść nieco inną drogą. Dlatego do pierwszej kategorii wybrałam panią Margit Sandemo - norweską pisarkę, której sagi pokochałam kilka lat temu, a o której wielu z Was pewnie w ogóle nie słyszało. Szczerze polecam!



2.John Watson/Martin Freeman - krótka książka



Połączenie słów "Martin Freeman" i "krótki" zdecydowanie budzi mój uśmiech (Hobbit nie ma z tym nic wspólnego. Chyba). Jednak do tej kategorii wybrałam książkę raczej poważną, poruszającą bardzo trudny temat - problem anoreksji. "Motylki", bo tak brzmi polski tytuł, bardzo mi się podobały. Dzięki pierwszoosobowej narracji możemy z pierwszej ręki poznać uczucia chorej dziewczyny, która z jednej strony zdaje sobie sprawę z choroby, a z drugiej nie umie podjąć z nią walki.



3.Moriarty/Andrew Scott - bohater, który nie do końca ma równo pod sufitem



Wampir Louis z "Wywiadu z wampirem" Anne Rice nie jest taki, jak reszta wampirów (tych prawdziwych, nie świecących w ciemności jak figurki z Kinder Niespodzianki na słońcu). To klasyczny przykład głębokiej depresji spowodowanej zbyt filozoficznym podejściem do zbyt długiego życia i przymusu chłeptania ciepłej krwi. Do tego dochodzi utrata niby-dziecka i partner-prześladowca. I jak tu się nie załamać? Nawet Moriarty jest w szoku.



4.Anderson - irytujący bohater, który zaniża IQ całej ulicy



Ten pan po prawej to Davos Seaworth, bohater "Pieśni Lodu i Ognia" George'a R.R. Martina. Niby nie jest zły ani jakoś szczególnie głupi, ale nie przepadam za nim. Tak po prostu.
 


5.Moffat&Gatiss - autor, który nieomal przyprawił cię o atak serca (interpretacja dowolna)



Pani Mira Grant zdecydowanie próbowała przyprawić mnie o atak serca i epizody hiperwentylacji. Atak nastąpił przez to, jak zakończyła "Feed" - a czytając "Deadline" i "Blackout" odczuwałam ciągły niepokój.



6.BBC - ulubione wydawnictwo, którego książek posiadasz najwięcej
Nie mam ulubionego wydawnictwa, jednak swego czasu kolekcjonowałam norweskie sagi, które wydawał Fakt, więc to stamtąd mam najwięcej książek :)



7.Fandom - książka/seria, o której możesz rozmawiać godzinami



"Władca Pierścieni", saga o Wiedźminie oraz "Saga o Ludziach Lodu" to chyba moje ulubione historie ever. Mogłabym bardzo długo o nich rozmawiać, pisać lub opowiadać (łagodne określenie opisujące mnie wygłaszającą monolog pochwalny na cześć wyżej wymienionych).



8.Związki - książkowa para, która nie jest razem, ale bardzo chcesz, żeby była



Tak, tak, dobrze widzicie. Damon i Elena. Już się pogubiłam w tym, jak to między nimi jest (nie ogarniam sytuacji ani w książce, ani w serialu). Ale chcę, żeby byli razem. Chociaż książkowa Elena jest conajmniej dziwna. Ale lubię Damona. Więc niech mu się wiedzie, a co!


9.Niebieski szalik - bohater, który ma najlepszy styl



Kto zna "Igrzyska Śmierci", temu nie muszę tłumaczyć, dlaczego Katniss. Kto nie zna - niech sprawdzi, jakie stroje nosiła grająca ją Jennifer Lawrence. 


10.Reichenbach - najbardziej niespodziewana śmierć (NO SPOILERS!)



Najbardziej niespodziewana śmierć (według mnie) nastąpiła pod koniec książki "Przegląd Końca Świata. Feed". To właśnie przez nią autorka przyprawiła mnie o atak serca (o czym mówiłam powyżej).


11.Dedukcja na ekranie - piękna czcionka na okładce



Dawno nie wspominałam tutaj o "Siewcy Wiatru". Tak więc oto jest: Siewca i jego całkiem ładna okładkowa czcionka.


12.Baker Street 221B - ulubiona książka z numerem w tytule



W innych okolicznościach pewnie długo bym się zastanawiała, jaką książkę wybrać, ale odkąd pojawił się "Cztery", mam już swoją ulubioną książkę z numerem w tytule ^^




To już była ostatnia kategoria tego TAG-u :) Ale Martha stworzyła już kolejny Sherlockowy Tag, który niebawem pojawi się i u mnie, bo bardzo, bardzo mi się spodobał.
Natomiast za tydzień pojawi się małe podsumowanie akcji 7ReadUp - organizowanej również przez Marthę. Akcja trwa przez 7 dnich - 11-17.02. Jeśli też chcecie wziąć udział, a jeszcze się nie zapisaliście/nie wiecie o co w tym chodzi, zapraszam na bloga Marthy -> klik .

xoxo


PS: Obrazki pochodzą z szeroko pojętych Internetów, a zdjęcie pani Miry stąd.

4 komentarze:

  1. Figurki z kinder niespodzianki mnie pokonały xD
    Serdecznie dziękuję za wykonanie tagu, cieszę się również, że bierzesz udział w 7ReadUp ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny tag! Ja także uwielbiam Margit Sandemo. Nie przeczytałam jeszcze całej Sagi o Ludziach Lodu, bo zostały mi jeszcze 5 części... Nie chcę tego kończyć :c
    Zapraszam dos iebie,
    http://worldofbookss.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. W życiu nie wpadałabym na takie powiązanie Sherlocka z tagiem. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Trochę się w pewnym momencie zgubiłam o co chodzi. Potem chyba się odnalazłam. Mam nadzieję.

    OdpowiedzUsuń